Dzień dobry! Nazywam się Milena i jestem z Polski. Moja historia zaczęła się od pytania „dlaczego pamiętam poprzednie wcielenie?”, a że nikt z moich cudownych i mądrych przyjaciół nie potrafił pomóc mi znaleźć na nie odpowiedzi, więc zawierzyłam Google. W dwa tygodnie przeszłam przyśpieszony kurs: czym jest hipnoza regresyjna. Internet prowadził mnie jak po sznurku, od największych nazwisk aż do ucznia jednego z nich, który subskrybował kanał Calo.
Kliknęłam, wsiąkłam i jestem. Dziś myślę, że pytanie nie brzmiało „dlaczego?”, ale „po co?”, a odpowiedź „aby spotkać się ze swoim powołaniem”.
Gdyby ktoś rok wcześniej powiedział mi, że będę robić to, co robię, uznałabym go za szalonego fantastę, ale jestem w tym miejscu i każdy dzień z Calo jest niesamowitą przygodą. Nie jest to prosta ścieżka, ale są momenty, które wynagradzają największy trud i zmęczenie, jak ten, kiedy Calo wiedząc o mojej fascynacji kosmosem pozwolił mi przed wyjściem ze stanu hipnozy na podróż we wszechświecie. Te kilka sekund było powrotem do domu, spotkaniem ze źródłem mojego istnienia, z poczuciem nieograniczonej wolności i możliwości.
Teraz, kiedy mam gorszy moment, wracam do tego wspomnienia, zasilam się radością i spokojem, które z niego płynęły i od razu odzyskuję siłę, aby kontynuować. To nie znaczy, że przestałam odczuwać strach, odwrotnie, to doświadczenie wyposażyło mnie w taką niezłomność, która pozwala mi iść naprzód pomimo strachu i wszelkich przeciwności.
Ale największą motywacją są dla mnie ludzie: nasi wspaniali klienci, spotkanie z każdym z Was jest dla mnie bardzo cenne, dobrze o tym wiecie. No i moja rodzina – Ekipa Grifasi! Z wdzięcznością, że jestem z Wami. Calo i banda, kocham Was!
P.S.: Prywatnie moją pasją jest sztuka, mój niepokorny pies i nordic walking. Moi przyjaciele to moje skarby! Zaczęłam właśnie składać orgiami, jako pierwszy krok do dalekiej i długiej podróży, jaką odbędę do Japonii.